Antoine de Saint-Exupéry, przez wielu uważany za wyznawcę „religii humanistycznej”, w ostatnich swoich dziełach zaczyna poddawać się „klimatowi nadprzyrodzonemu” i „łasce związanej z imieniem Boga”.
Jego najsłynniejsze dzieło, „Małego Księcia”, znają prawie wszyscy. Sprzedano je dotąd w ponad 140 milionach egzemplarzy i przetłumaczono na przeszło 300 języków. Tylko w Polsce doczekało się przynajmniej 22 przekładów i od lat nie schodzi z listy lektur. Jedni widzą w nim wzruszającą baśń, inni – świetne studium psychologii, jeszcze inni – powiastkę filozoficzną czy nawet religijną przypowieść pełną głębokiej, ukrytej symboliki. Jednak to, co czyni tę lekturę uniwersalną, znajduje się na samym wierzchu i jest czytelne zarówno dla dzieci, jak i dorosłych: „Mały Książę” to poruszająca opowieść o przyjaźni, odpowiedzialności i dorastaniu do prawdziwej miłości.
Mało kto jednak wie, że te same tematy przenikają prawie całą twórczość urodzonego 125 lat temu francuskiego pisarza. To twórczość oparta w dużej mierze na wątkach autobiograficznych. Zresztą także u źródeł powstania „Małego Księcia” leżą prywatne przeżycia i rozterki autora. Ba, można nawet powiedzieć, że pilot, który przymusowo wylądował na Saharze, i spotkany przez niego Mały Książę – to tak naprawdę jeden i ten sam człowiek, prowadzący dialog z samym sobą. Zaś pod postacią róży, od której uciekł i za którą tęsknił Mały Książę, kryje się żona francuskiego literata – salwadorska pisarka Consuelo Suncín Sandoval de Gómez. Ich burzliwy związek stał się inspiracją dla wielu dzieł Antoine'a de Saint-Exupéry'ego. Podobnie jak praca pilota, którą wykonywał od młodości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. W „Gościu” jest kierownikiem działu Kultura. Poeta, autor siedmiu tomów wierszy. Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Marcin Styczeń, Natalia Niemen, Stanisław Soyka i wykonawcy projektu Betlejem w Polsce.