Sto lat temu powstała wspólnota, której celem jest wspieranie cierpiących.
Była późna wiosna 1925 roku. W środę po Zesłaniu Ducha Świętego ksiądz Jakub Willenborg, proboszcz holenderskiego miasteczka Bloemendaal, czytał lekcję z Dziejów Apostolskich. Uderzyły go słowa z 5. rozdziału: „Wynoszono też chorych na ulicę i kładziono na łożach i noszach, aby choć cień przechodzącego Piotra padł na któregoś z nich”. Pojawiło się w nim pytanie: „Dlaczego my tego nie robimy?”. Uświadomił sobie, że niewielu chorych może sobie pozwolić na długą i kosztowną podróż do Lourdes, a przecież można ich „wynieść na ulicę”, czyli na przykład zgromadzić w parafialnym kościele.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak
Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.