W stronę nadziei

29 czerwca po raz kolejny przybyli do Salezjańskiego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tarnowskich Górach Byli Wychowankowie Salezjańscy w ramach spotkania "Po czasie na SASie". 

Spotkania organizowane są od kilku dobrych lat. Cieszy przede wszystkim liczna obecność, o czym wspominała także Magda Żyto, która pomaga przy organizacji.

„Myślę, że zmienia się odbiór tego wydarzenia, że jest nas coraz więcej. Jesteśmy z wielu zakątków. Fajne jest to, że zawsze jesteśmy dla siebie bardzo serdeczni.”

Spotkanie rozpoczęło się od szybkiej kawy. Następnie goście udali się do kaplicy, gdzie wraz z uczestnikami tegorocznej Szkoły Animatora Salezjańskiego (SAS) wysłuchali krótkiej katechezy kl. Waldemara Szczepankiewicza. Przybliżył on jak wyglądała Eucharystia pierwszych wieków. Zauważył, że może teraz Msza św. trochę nam spowszedniała, a wcześniej Eucharystia była w centrum wspólnot i była dla nich ogromnym bogactwem. Przypomniał, że ludzie dzielili się na różne grupy, takich, którzy uczestniczyli w całości i takich, którzy mogli uczestniczyć tylko w części. Byli też tacy, których nazywano pokutującymi, płaczącymi czy leżącymi. Podkreślił, że wtedy była „ogromna świadomość Eucharystii” i zachęcił, by uczestnicy przypomnieli sobie, że Eucharystia ma być fundamentem, a także, że mają świadczyć o Jezusie. 

Po katechezie miała miejsce Msza św. Homilię wygłosił ks. Mikołaj Wyczałek SDB. W tym roku na SASie rozważana jest historia Sary i Tobiasza. Salezjanin przybliżył trochę tę historię. Zwrócił uwagę, że i stary Tobiasz i Sara modlili się o to, by Pan ich zabrał z tego świata. Bóg wysłuchał ich modlitwy, ale w zupełnie inny sposób niż myśleli, bo „Pan Bóg widzi więcej i daje tylko dobro”. Ks. Mikołaj nawiązał również do I czytania, które dotyczyło cudownego uwolnienia Piotra. Zwrócił uwagę, że i tu jest podobny schemat „modlitwa, wysłuchanie, interwencja”. I że ten schemat może odnosić się do każdego, kto Boga ma za Ojca. „Bóg posyła swoich aniołów także dzisiaj” - zakończył.  

Po Mszy św. Byli Wychowankowie Salezjańscy (BWS) udali się na konferencję przygotowaną przez ks. Piotra Lorka SDB. Zawitał do nich także ks. inspektor Bartłomiej Polański SDB. Uczestnicy przedstawili się po kolei, opowiedzieli skąd są, ile razy byli na SASie albo w jaki sposób związani są z salezjanami. Ks. Piotr, rozpoczynając swoją konferencję, zacytował fragment Ewangelii według św. Łukasza. Poprosił o podzielenie się, które fragmenty poruszają najbardziej uczestników i dają im nadzieję. Większość wskazała na zdanie „nie martwcie się”, „Ojciec wasz wie”, „starajcie się o Królestwo”.

Ks. Piotr wspomniał także o ks. Bosko i o tym, że choć jego życie nie było łatwe, to jednak ufał Bogu. Głęboko przeżywał modlitwę. Salezjanin podzielił swoją prezentację na 3 części, które dotyczyły uwolnienia przeszłości, zaopiekowania się teraźniejszością i zaufania przyszłości. Pojawiały się tu konkretne wskazówki, m.in. by nie rozpamiętywać przeszłości, akceptować to, co się ma, nie zamartwiać się, wracać do modlitwy „Uwielbiam Cię, o mój Boże…”. Ks. Piotr zwrócił uwagę, że jest moda na dzienniki wdzięczności, a „my to mamy jako chrześcijanie – naturalnie żyjąc wiarą, pojawia się dziękuję”. Wskazał również różnicę między troską a zamartwianiem się. Na koniec życzył: „Nadzieja niech nas prowadzi”. 

Uczestnicy z okazji imienin wręczyli także mały podarek kawowo-herbaciany ks. Piotrowi, mały prezent otrzymał również ks. Mikołaj, który jest nowym opiekunem BWSów. Ks. inspektor również podziękował ks. Piotrowi i ks. Mikołajowi, a także BWSom, że towarzyszą salezjanom. 

Po wspólnym zdjęciu przyszedł czas na obiad, a następnie rekreację, spacer i pogaduchy. Spotkanie zakończyło się tradycyjnym słówkiem na dobranoc, które w tym roku przygotował 4 stopień SASu.   

Magda Żyto zapytana również, jaką nadzieję widzi dla BWSów, odpowiedziała: „Mam nadzieję, że ten rok będzie dla nas trochę bardziej rozwijający. Chcemy z ks. Mikołajem Wyczałkiem jeszcze bardziej zadziałać dla BWSów, zorganizować jak najwięcej spotkań, które będą przydatne, może jakieś warsztaty, rekolekcje. Chcemy też słuchać potrzeb, tego, co BWSi mają nam do powiedzenia”.

Po tegorocznym spotkaniu można mieć nadzieję, że tak właśnie będzie.

« 1 »

Małgorzata Gajos Małgorzata Gajos