Pompowany od lat balonik Donalda Tuska pękł w jednej chwili.
Powtórzył się scenariusz sprzed dekady, gdy wybory miały być formalnością, a skończyły się dla Platformy Obywatelskiej klęską, zaś Rafał Trzaskowski stał się zaktualizowaną wersją Bronisława Komorowskiego. Wygląda jednak na to, że większym przegranym niż Trzaskowski jest premier rządu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Jerzy Kopański