Jest jeden lek, którego nie można wyprodukować ani kupić. Można go tylko bezinteresownie ofiarować.
Kilka lat temu mój tata zaczął słabnąć. Wydawało się, że to zwykła infekcja, z dnia na dzień było gorzej. Kiedy trudno było mu już chodzić, badanie krwi wykazało, że ma anemię w stopniu bezpośrednio zagrażającym życiu. Od tego momentu wszystko potoczyło się błyskawicznie. Natychmiast trafił do szpitala, gdzie podano mu lek, którego nic nie zastąpi – krew. Po kilku dniach i przyjęciu kilku jednostek krwi wyszedł ze szpitala na własnych nogach. Życie uratowali mu anonimowi bohaterowie, którzy podzielili się cząstką siebie. 14 czerwca obchodzą swoje święto – Światowy Dzień Krwiodawcy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Agnieszka Huf
Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Z wykształcenia pedagog i psycholog, przez kilka lat pracowała w placówkach medycznych i oświatowych dla dzieci. Absolwentka Akademii Dziennikarstwa na PWTW w Warszawie. Autorka książek „Zawsze myśl o niebie: historia Hanika – ks. Jana Machy (1914-1942)” oraz „Szczeliny. Bóg w popękanej psychice”.