Za drzwiami zaczyna się Boża historia. Dlaczego niewiele wiemy o przebiegu konklawe?

Po co łamie się pierścień papieża, czy na konklawe ścierają się frakcje i dlaczego niewiele wiemy o przebiegu konklawe? Na te i inne pytania odpowiada ks. Przemysław Śliwiński.

Franciszek Kucharczak: Śmierć papieża rozpoczyna okres sede vacante. Kto w tym czasie rządzi w Kościele?

ks. Przemysław Śliwiński:
W takim stopniu, w jakim rządzi papież, nie rządzi nikt. W ramach „kompetencji rozproszonej” władzę nadzoru nad Stolicą Apostolską sprawują wszyscy kardynałowie. W pierwszym rzędzie Kamerling Kościoła Katolickiego, który przygotowuje pogrzeb zmarłego papieża, a potem konklawe. Jego głównym zadaniem jest wykonywanie zadań zleconych przez kongregację kardynałów. To oni podczas kongregacji generalnych podejmują codzienne decyzje. Można więc powiedzieć, że kamerling jest władzą wykonawczą w odniesieniu do kongregacji kardynałów. Jest również kardynał sekretarz stanu, który ma nadal obowiązki dotyczące głównie utrzymywania relacji z innymi państwami. Nie traci też władzy dziekan kolegium kardynalskiego, który zwołuje kardynałów, koordynuje ich pracę i jeśli wciąż jest elektorem, przewodniczy konklawe (obecny nie przewodniczy). Jest też wiele innych osób mających określone zadania, ale żadna z nich nie może podejmować decyzji, jakie mógłby podjąć tylko papież.

W mediach jest pełno opisów ceremoniału potwierdzenia śmierci papieża. Najbardziej ekscytuje ludzi ten srebrny młoteczek, którym kamerling jakoby stuka w głowę zmarłego. Wyczytałem jednak, że ostatni raz użyto go w 1878 roku, przy śmierci Piusa IX.

Tego już się nie stosuje. Pytałem nawet kard. Dziwisza, czy używano tego młoteczka przy śmierci Jana Pawła II. Nie używano. W XX wieku ani razu nie potwierdzono takiego przypadku. Kiedyś była to czynność nie tylko symboliczna. Wołanie papieża chrzcielnym imieniem i uderzenie młoteczkiem w skroń miało być sposobem na obudzenie go z ewentualnego letargu. Dziś, gdy śmierć stwierdza lekarz, jest aparatura medyczna, ten młoteczek występuje już tylko w filmach i w literaturze.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak Franciszek Kucharczak Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.