Masowe wywózki Ślązaków do ZSRR były traktowane przez Sowietów jak „żywe reparacje wojenne”. Tragedia Górnośląska do dziś jest słabo uświadomioną w Polsce raną

Masowe wywózki Ślązaków na Wschód przeprowadzili na początku 1945 r. Sowieci. W PRL-u ten temat był przemilczany bardziej niż Katyń. Do dzisiaj wielu w Polsce albo w ogóle o tym nie słyszało, albo nie zdaje sobie sprawy ze skali tragedii, która zmiażdżyła Górny Śląsk na finiszu II wojny światowej.

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

|

23.01.2025 00:00 GN 04/2025

dodane 23.01.2025 00:00

Czerwonoarmistom było wszystko jedno, czy wywożą Ślązaków czujących się Polakami, Niemcami, czy ludzi nieidentyfikujących się z żadną z tych narodowości. Wśród deportowanych zdarzali się więc zarówno członkowie NSDAP, jak i powstańcy śląscy oraz żołnierze Armii Krajowej. Najwięcej było zwykłych, spokojnych ludzi. Sowieci traktowali ich wszystkich równo: jako żywą reparację wojenną.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

Zapisane na później

Pobieranie listy