Synagoga na szlaku raciborskich murali

Płomienie ogarnęły w listopadzie 1938 r. piękną raciborską synagogę. Niemieccy policjanci nie przeszkadzali podpalaczom. Wkrótce też Niemcy wywieźli i wymordowali tutejszych Żydów. Dziś Racibórz pamięta jednak o pokoleniach wyznawców Jahwe, którzy współtworzyli historię ich miasta. Dowodem tego jest niezwykły mural w ścisłym centrum.

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

|

16.01.2025 00:00 GN 03/2025

dodane 16.01.2025 00:00

Ten mural jest wykonany w stylu malarstwa iluzjonistycznego. Wydaje się, że ściana zwyczajnego, mieszkalnego budynku, jakich wiele w Raciborzu, pęka i odsłania to, co jest w środku – czyli wnętrze synagogi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY