Do czego służy szkoła? Propozycje MEN mogą budzić niepokój

Rząd chce zadbać o to, by uczniowie mieli więcej czasu na odpoczynek i mniej powodów do stresu.

Nowy rząd zapowiada duże zmiany w polskiej szkole. Barbara Nowacka, ministra (tak się przedstawia) edukacji, zapowiada więcej pieniędzy dla nauczycieli, mniej zadań dla uczniów i otwarcie szkół dla organizacji pozarządowych. O ile w sprawie wzrostu wynagrodzeń wątpliwości budzą jedynie kwotowe różnice między zapowiedziami a ich spełnieniem, o tyle w sprawie prac domowych spór jest poważny. Najmniej emocji budzi zaproszenie do współpracy ekspertów spoza szkół, choć akurat tu możemy mieć do czynienia z prawdziwą rewolucją, i to w najbardziej delikatnej przestrzeni pracy z młodzieżą, dotyczącej psychiki i seksualności.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Legutko