O tym, czym różni się prawo łaski od procedury ułaskawienia, nieprzestrzeganiu prawa przez sędziów oraz bezpieczeństwie prezydenta w związku z wejściem policji do jego siedziby mówi minister w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera.
Bogumił Łoziński: Prezydent 11 stycznia wszczął procedurę ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Czy to oznacza, że prawo łaski, które zastosował wobec obu polityków w 2015 r. nie obowiązuje?
Andrzej Dera: Jak najbardziej obowiązuje, co pan prezydent podkreślił, ogłaszając wszczęcie procedury ułaskawiającej. Dlatego mówi o nich jako o posłach i wskazuje, że powinni być na wolności, natomiast obecna władza tego nie uwzględnia. W związku z tym skorzystał z drugiej możliwości – wszczął procedurę ułaskawienia i zwrócił się do prokuratora generalnego, aby na czas jej prowadzenia zwolnił obu posłów z zakładu karnego, co ta procedura przewiduje. Teraz ruch należy do prokuratora generalnego.
Skoro prawo łaski obowiązuje, z jakiego powodu trafili do więzienia?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.