Ocali nas wierność

Historia biblijnego Izraela pełna jest zawirowań politycznych, związanych z jego nieszczęsnym położeniem geopolitycznym, między mocarstwami władającymi Mezopotamią a Egiptem.

Izajasz to prorok czasów, gdy w rejonie dominuje prowadząca ekspansywną politykę Asyria. Jej władcy nie zadowalają się zwasalizowaniem mniejszych państewek, ale prowadzą podboje, stosując deportacje ich dotychczasowych mieszkańców. Taki los w czasach Izajasza spotyka m.in. północną część dawnego państwa króla Dawida. Prorok działa w południowej części dziedzictwa Dawida – Judzie, ze stolicą w Jerozolimie. To państwo zachowało pewną niezależność, a mieszkańcy uniknęli deportacji. Izajasz źródeł pomyślności państwa upatruje nie w działaniach polityczno-‑wojskowych, ale w wierności przymierzu z Bogiem, zawartemu na Synaju. Jeśli Juda będzie wierny, Pan ochroni swój naród.

Izajaszowa pieśń o winnicy nawiązuje do tradycji... weselnych. W kulturze Izraela oblubieniec nie mógł przed ślubem oglądać oblubienicy, opowiadał mu o niej jego przyjaciel. Oblubieńcem jest tu Bóg, oblubienicą porównany do winnicy Juda (czy szerzej, cały Izrael). Bóg wspaniale zatroszczył się o swoją winnicę – mówi przyjaciel oblubieńca, prorok. Nic nie powinno stać na przeszkodzie, by przynosiła plon. Niestety, nie przynosi. Dlatego Bóg przestanie się o nią troszczyć i sprawi, że nic z niej nie zostanie.

Winnica tym razem ocalała. Juda przetrwał trochę ponad sto lat, bo po niewiernym Achazie nastał król Ezechiasz. Dla nas to ważne wskazanie: Bogu nie jest obojętne, jak żyjemy. Lekceważąc Go i odrzucając Jego prawo, narażamy się na poważne konsekwencje.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Macura