Siła przyciągania świętego Szarbela

– Ten maronicki mnich łączy Wschód z Zachodem, zachwyca, pociąga, inspiruje – mówi Aleksander Bańka.

Marcin Jakimowicz: ​Słowo „rodzina” zobowiązuje…

Aleksander Bańka:
Przejęliśmy oryginalną nazwę ​wspólnoty powstałej w Libanie. Samo słowo „rodzina” wskazuje bardzo bliskie więzi, które scalają tę wspólnotę. To rys bliskowschodni… W Libanie to kilka tysięcy osób, które formują się we wspólnocie mającej kształt trzeciego zakonu maronitów. Słowo „rodzina” doskonale pokazuje stosunki panujące w tej wspólnocie, bo niezwykle istotny w niej jest duch braterstwa. Chodzi o to, by budować silne duchowe więzi i kształtować monastyczny, radykalny, ewangeliczny styl życia w świecie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..