Rzadko myślimy o nim jako o poecie religijnym, tymczasem wątek duchowych poszukiwań jest kluczowy dla zrozumienia jego twórczości. Zbigniew Herbert często wątpił, ale szukał Boga przez całe życie.
Na siedem lat przed śmiercią w jednym ze swoich notesów Zbigniew Herbert zapisuje następujące słowa: „moje bezgraniczne przywiązanie do osoby (historycznej) Jezusa Chrystusa = przywiązanie do cierpiącej ludzkości”. Andrzej Franaszek, który w swojej monumentalnej biografii poety podał ów fakt do wiadomości, dodaje, że obok wspomnianej notatki widnieje tajemniczy zapis: „21 lutego 1991, godzina 6.00–6.45” – „EST. EST. EST”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Kierownik działu „Kultura”
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Przez cztery lata pracował jako nauczyciel języka polskiego, w „Gościu” jest od 2004 roku. Poeta, autor pięciu tomów wierszy. Dwa ostatnie były nominowane do Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego, a „Jak daleko” został dodatkowo uhonorowany Orfeuszem Czytelników. Laureat Nagrody Fundacji im. ks. Janusza St. Pasierba, stypendysta Fundacji Grazella im. Anny Siemieńskiej. Tłumaczony na język hiszpański, francuski, serbski, chorwacki, czarnogórski, czeski i słoweński. W latach 2008-2016 prowadził dział poetycki w magazynie „44/ Czterdzieści i Cztery”. Wraz z zespołem Dobre Ludzie nagrał płyty: Łagodne przejście (2015) i Dalej (2019). Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Natalia Niemen i Stanisław Soyka.
Kontakt:
szymon.babuchowski@gosc.pl
Więcej artykułów Szymona Babuchowskiego