Nowy numer 13/2024 Archiwum

Wielki pożar lasów w północno-wschodniej Hiszpanii

Ponad 3 tys. ha lasów strawił do tej pory pożar, który wybuchł w czwartek w słabo zaludnionej prowincji Castellon (Walencja), niedaleko autostrady Mudejar łączącej autonomiczne regiony Walencji i Aragonii. Potem pożar dotarł do prowincji Teruel (Aragonia) w północno-wschodniej Hiszpanii - poinformowała w piątek regionalna minister spraw wewnętrznych Walencji Gabriela Bravo.

Firefighters fight raging wildfires blazing through forests in eastern Spain
euronews

Ewakuowano ok. 1800 osób z kilkunastu wiosek, w tym pensjonariuszy jednego z domów spokojnej starości koło Castellon. Czerwony Krzyż udostępnił dwa schroniska dla mieszkańców. Z odległości wielu kilometrów widać wielki słup dymu nad okolicą, a na 170-tysięczne miasto Castellon spadł popiół - doniósł lokalny dziennik "El Periodico Mediterraneo". Pożar jest widoczny nawet z satelity NASA - poinformował z kolei portal eltiempo.es.

Ponad 400 strażaków usiłuje ugasić ogień. W akcji gaśniczej bierze także udział ponad 70 żołnierzy z wojskowej jednostki ratunkowej (UME), 18 śmigłowców i 10 wozów strażackich. Wiele dróg zamknięto dla ruchu samochodowego.

Wicepremier i minister ds. transformacji ekologicznej Teresa Ribera wyraziła na Twitterze zaniepokojenie w związku z szybkim rozprzestrzenianiem się pożaru na obszarach o utrudnionym dostępie.

Regionalny premier Walencji Ximo Puig zwrócił uwagę na wyjątkowo wczesne rozpoczęcie się pożarów w br. Jako przyczynę podał suszę i nagromadzenie się dużej "masy leśnej", która zamieniła się w łatwopalne drewno, a także silny wiatr i wysokie jak na wiosnę temperatury, sięgające prawie 30 st. C. Wskazał, że są to skutki zmian klimatycznych.

Bezpośrednie przyczyny pożaru nie są znane. Podejrzewa się, że mogła go zaprószyć maszyna oczyszczająca tereny górskie.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

opi/ mms/

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama