Wojna na Ukrainie zmieniła Joe Bidena. Czy „nieobiecujący” prezydent stał się mężem stanu?

Postawą wobec wojny na Ukrainie Joe Biden przełamał opinię chwiejnego przywódcy bez wizji w polityce zagranicznej.

Nowe szaty prezydenta Jego podróż do Kijowa była nie tylko wsparciem Ukrainy i demonstracją siły Stanów Zjednoczonych przed Rosją. I nie tylko wyrazem odwagi, wypływającej z przekonania, że tam po prostu trzeba pojechać. To była również jego osobista… pielgrzymka pokutna jako polityka. Biden ma zapewne świadomość, że część jego wcześniejszych działań i wypowiedzi ułatwiła Putinowi pełnoskalową inwazję na Ukrainę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina