Projekt Skaldowie na dwa fortepiany zrodził się przed rokiem w Szwajcarii.
Tam spotkali się Andrzej Zieliński i Stanisław Deja. Potrzebowali zaledwie kilku godzin próby, by wieczorem w „Piwnicy u Inez” dać znakomity koncert. Od tamtej chwili grali jeszcze kilka razy, zawsze wywołując zachwyt widzów i krytyków.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.