Gdzie kolędnicy, tam szczęśliwy dom

Jak wygląda współczesne kolędowanie? Czy naprawdę obrzęd ten zamiera?

Współczesne kolędowanie jest inne niż w dawnych wiekach, ale może to dobrze. Bo gdy pierwsze grupy kolędnicze zaczęły odwiedzać domostwa, a było to w XIII i XIV wieku, bynajmniej nie śpiewały bożonarodzeniowych pieśni i nie krzewiły tradycji chrześcijańskiej. Pierwotnie chodzenie po domach miało funkcję bardziej magiczną, związaną z kultem przodków, zaklinaniem urodzaju, „czarowaniem” płodności. W kolejnych wiekach zwyczaj ten został nieco schrystianizowany. Nadal jednak nie miał wyłącznie na celu nabożnego śpiewania kolęd, a bardziej wspólną zabawę, integrację, karnawałową radość.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska