Nowy numer 17/2024 Archiwum

Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie

Świadomość, że Bóg istnieje, jest dla mnie nadzieją.

Pozwala mi wierzyć, że to, co spotyka mnie każdego dnia, jest potrzebne. Po to, aby potem osiągnąć pełnię bycia z Bogiem. Teraz też z Nim jestem, ale inaczej: w modlitwie, sakramentach, odnajduje Go w drugim człowieku.

Jezus idzie nad Jezioro Galilejskie, by powołać uczniów i rozpocząć działalność publiczną. Wybiera prostych rybaków. Do kogo dzisiaj przyszedłby Syn Boży? Może do dziennikarzy, żeby news o Dobrej Nowinie szybko się rozszedł? Chociaż nie, bo media lubią karmić się raczej złymi niż dobrymi wiadomościami. Poszedłby może tam, gdzie by się go najmniej spodziewano: tam, gdzie rządzą pieniądze, gdzie nie przestrzega się norm moralnych?

Czy i wówczas znalazłoby się Dwunastu? Czy mieliby odwagę słuchać i iść za Nim? Tego dzisiaj nam brakuje: odwagi. Rzadko słyszymy: „idę na Mszę”, „nie pójdę na imprezę, bo jest Wielki Post”, „nie zjem tego kawałka mięsa, bo jest piątek”. Nie chodzi o rzeczy wielkie. Nie o to, aby stanąć na rynku i krzyknąć: „Dzisiaj przyszedł do mnie Jezus”. Chodzi o to, aby być wiernym w małych rzeczach.

Magdalena Koper, katowiczanka, studentka administracji w Górnośląskiej Wyższej Szkole Handlowej, w wolnych chwilach rysuje i pisze wiersze

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy