'Uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich'

Ziarnowe dzieciaki – moje „dzieciaki rozrabiaki”, jak je nazywam – uwielbiają słodycze. Może nawet nie same ciastka czy cukierki, ale klimat bufetów przy Woronicza 17.

Lidia Lasota, dyrektor programu religijnego dla dzieci „Ziarno” w TVP

|

08.11.2006 11:58 GN 46/2006

dodane 08.11.2006 11:58

W dobrym tonie jest u nas kupić coś i podzielić między wszystkich. Za każdym razem wzruszam się, gdy po kilkudziesięciu sekundach znika paczka groszków.

Choć rodzice dbają o dzieci, często niedostatku nie daje się ukryć. I gdy jednym grosz wypadnie z portfela, to nie chce im się nawet schylać i szukać. Inni podniosą i obejrzą z obu stron. Jałmużna – zapomniane słowo. Choć, kierując się rozsądkiem, staram się raczej rozważać, czy dawać instytucjom charytatywnym, czy na własną rękę „zbawiać świat”, zawsze jest to odruch serca – często obudzonego z letargu.

Niedościgniony wzór – Matka Teresa z Kalkuty. Swoim życiem mówiła, że chrześcijaństwo to dawanie… Przecież Bóg dał własnego Syna. My też powinniśmy dawać. I owym „wdowim groszem” może być mała iskierka dobroci, wtedy, gdy jesteśmy źli na cały świat; niewielki wysiłek fizyczny, gdy bolą plecy, uśmiech wtedy, gdy serce ściśnięte bólem, a pogodne spojrzenie, gdy głęboki smutek rozlewa się wokół nas szeroką falą.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Lidia Lasota, dyrektor programu religijnego dla dzieci „Ziarno” w TVP

Zapisane na później

Pobieranie listy