Nowy numer 13/2024 Archiwum

Grzesznik – świętym? Czy to możliwe?

Jestem bardzo wielkim grzesznikiem, od lat nie byłem u spowiedzi i Komunii świętej. Chciałbym naprawić zadane krzywdy i pojednać się z Bogiem, brak mi jednak odwagi i właściwie nie wiem jak.

W „Dzienniczku” św. Siostry Faustyny wyczytałem, że Pan Jezus powiedział: „Najwięksi grzesznicy dochodziliby do wielkiej świętości, gdyby tylko zaufali Mojemu miłosierdziu”. Proszę o wyjaśnienie tej obietnicy na łamach „Gościa Niedzielnego”.
Wielki Grzesznik

To na pierwszy rzut oka szokująca obietnica. Jak rozumieć te słowa? Dosłownie. Jest to najgłębsza ewangeliczna prawda, którą Jezus przypomina przez Siostrę Faustynę. W Ewangelii czytamy: Nie potrzebują lekarza zdrowi, tylko ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem szukać sprawiedliwych, tylko grzeszników. Większa będzie radość w niebie z jednego nawróconego grzesznika niż z 99 sprawiedliwych itd. Pan Jezus mówiąc o tym, że najwięksi grzesznicy mogą dochodzić do wielkiej świętości, podaje równocześnie warunek: gdyby tylko zaufali Mojemu miłosierdziu.

Osiągnięcie wielkiej świętości, czyli ścisłego zjednoczenia z Bogiem w miłości, jest możliwe nawet dla największego grzesznika pod warunkiem zaufania Bogu, Jego miłosierdziu. Ufność najczęściej kojarzy się z pobożnym uczuciem, jakimś uniesieniem lub akceptacją intelektualną prawd wiary – ufam, Boże, że mówisz prawdę, ale wobec tej prawdy życiowo pozostaję obojętny. Ufność, o której mówi Jezus, rodzi się i rozwija w miarę poznawania Boga jako kochającego Ojca, który pragnie szczęścia swoich dzieci. Szczęścia doczesnego i wiecznego. Ufność jest więc życiową postawą człowieka wobec Pana Boga.

Pismo Święte nazywa ją wiarą; chodzi nie tylko o przyjęcie prawd wiary, ale o osobowe zawierzenie Bogu jako Stwórcy i Zbawcy. Ufne, systematyczne, wytrwałe kroczenie drogą woli Bożej prowadzi do świętości. Nie od razu w pełni ufamy, ale uzdolnieni do takiej postawy na chrzcie świętym możemy wzrastać w tej postawie i dojść do całkowitej, dziecięcej ufności, która jest pełnym zdaniem się na wolę Boga. Tą drogą kroczą nie tylko ci, którzy nie utracili stanu łaski, ale także wchodzą na nią ludzie, którzy się w życiu pogubili. Takie jest Boże miłosierdzie. Ono daje szansę każdemu, dopóki jest czas życia ziemskiego. Tylko na ziemi możemy korzystać z miłosierdzia. Poznanie zła, które już Pan ma, i pragnienie naprawy jest wielką łaską. Może Pan być wielkim świętym.
s. M. Elżbieta Siepak ZMBM

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy