Boruc to prowokator

Chciałem się odnieść do sprawy Artura Boruca, bramkarza Celtic Glasgow, o którym pisaliście w ostatnich dwóch numerach. To nie jest tak, jak piszecie.

Michał Krawczyk

|

25.09.2006 11:29 GN 39/2006

dodane 25.09.2006 11:29

To nie jest tak, jak piszecie. Boruc nie przeżegnał się, jak to robi wielu zawodników, tylko w trakcie meczu odwrócił się do kibiców Glasgow Rangers i ich „błogosławił”, naśladując papieża.

Zresztą Artur Boruc słynie z prowokacyjnych wypowiedzi i zachowań. On już obraził kibiców ze Śląska (po meczu z Kolumbią mówiąc, że odstawili wiochę), a także kibiców Celticu (mówiąc, że nie umieją kibicować). Borucem nie warto się więc zajmować, bo to po prostu prowokator.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Michał Krawczyk

Zapisane na później

Pobieranie listy