Ten mały kraj ciąży ku Zachodowi najsilniej ze wszystkich państw byłej Jugosławii. Czy to dlatego Słoweńcy tak często mówią o sobie, że „nie są zbyt religijni”?
Sanktuarium dostrzegamy z daleka, bo – jak wiele słoweńskich kościołów – położone jest na górze. Docieramy tu pod wieczór. Po wyjściu z samochodu uderza nas cisza. Jedyne odgłosy, jakie dochodzą do naszych uszu, to śpiew ptaków, cykanie świerszczy i gwar dobiegający z baru „Ptujska Gora” naprzeciw kościoła. Kierujemy nasze kroki w stronę świątyni. Ta perła słoweńskiego gotyku za trzy lata obchodzić będzie swoje 600-lecie. Główny ołtarz jest właśnie odnawiany. Nasz zachwyt budzi znajdująca się w nim płaskorzeźba Matki Bożej, chroniącej ludzi pod swoim płaszczem. Jak to możliwe, żeby tak piękne sanktuarium stało puste?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Kierownik działu „Kultura”
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Przez cztery lata pracował jako nauczyciel języka polskiego, w „Gościu” jest od 2004 roku. Poeta, autor pięciu tomów wierszy. Dwa ostatnie były nominowane do Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego, a „Jak daleko” został dodatkowo uhonorowany Orfeuszem Czytelników. Laureat Nagrody Fundacji im. ks. Janusza St. Pasierba, stypendysta Fundacji Grazella im. Anny Siemieńskiej. Tłumaczony na język hiszpański, francuski, serbski, chorwacki, czarnogórski, czeski i słoweński. W latach 2008-2016 prowadził dział poetycki w magazynie „44/ Czterdzieści i Cztery”. Wraz z zespołem Dobre Ludzie nagrał płyty: Łagodne przejście (2015) i Dalej (2019). Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Natalia Niemen i Stanisław Soyka.
Kontakt:
szymon.babuchowski@gosc.pl
Więcej artykułów Szymona Babuchowskiego