Epikleza
Otwórz oczy: To modlitwa do Ducha Świętego. Kościół przyzywa Ducha, aby dzięki Jego działaniu dokonał się cud eucharystycznej przemiany. Kapłan wyciąga dłonie nad darami ołtarza. W tradycji Kościoła gest ten był zawsze związany z modlitwą o udzielenie Ducha Świętego. W II modlitwie eucharystycznej epikleza brzmi: „Uświęć te dary mocą Twojego Ducha, aby stały się dla nas Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa”. Rolę epiklezy w liturgii mocno podkreśla tradycja prawosławna.
Po Przeistoczeniu jest jeszcze jedna epikleza. To znowu przywołanie Ducha Świętego, lecz tym razem nad ludem, z prośbą o cud przemiany tych, którzy przyjmują Ciało i Krew Pańską. W II modlitwie eucharystycznej ta epikleza jest bardzo krótka: „Pokornie błagamy, aby Duch Święty zjednoczył nas wszystkich, przyjmujących Ciało i Krew Chrystusa”.
Bądź obecny: Epikleza uświadamia nam rolę Ducha Świętego w liturgii. Przyzywaj Go wraz z kapłanem. Nie zapomnij, że najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. To Duch Święty sprawia, że ludzkie słowa, znaki, dary stają się narzędziem komunikowania Bożej miłości człowiekowi.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się