Kiedy więcej znaczy mniej

Wszyscy chcą lepiej zarabiać. W ekonomii często to, co korzystne dla jednostki, nie przynosi korzyści gospodarce jako całości.

Wszyscy chcą lepiej zarabiać. W ekonomii często to, co korzystne dla jednostki, nie przynosi korzyści gospodarce jako całości. Praca fachowców – jako towar rzadki – jest lepiej wynagradzana.

Czasem ludzie chcą zarabiać więcej, bo nie wystarcza im na życie. Wszystko drożeje, więc każdy spodziewa się, że wzrośnie i jego pensja.

Kiedy presja płacowa wynika z inflacji, ekonomiści obawiają się tzw. efektu drugiej rundy. Ceny będą rosły w jeszcze większym tempie. W takiej sytuacji nawet spore podwyżki wynagrodzeń nie będą oznaczały realnego wzrostu dochodów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Sebastian Musioł