Dramat górą

– Nie możemy jako naród przyznawać się tylko do tego, że to nam zadawano cierpienie. Chciałem podzielić się historią o tym, jak sami potrafimy zadawać cierpienie – powiedział autor. Akcja „Naszej klasy” osnuta jest wokół pogromu w Jedwabnem w 1941 roku.

Przedstawia losy uczniów – Polaków i Żydów z jednej klasy szkoły powszechnej w małym miasteczku na wschodzie kraju od lat 20. ubiegłego wieku. Pokazuje, jak bawią się jako dzieci, dorastają, a podczas wojny stają się dla siebie katami i ofiarami.

Sztuka zostanie wystawiona 16 października w Teatrze na Woli, którego dyrektorem przed tygodniem został Słobodzianek. Laureat ma 55 lat, urodził się w Jenisejsku na Syberii, gdzie poznali się jego rodzice zesłani podczas okupacji sowieckiej za działalność w AK.

W latach 70. pisał recenzje teatralne w „Studencie” i „Polityce” pod pseudonimem Jan Koniecpolski. Był kierownikiem literackim i reżyserem w teatrach w Łodzi, Poznaniu, Białymstoku i Warszawie. Jako dramatopisarz debiutował w 1980 r.