Nowy numer 17/2024 Archiwum

Tolerancja ateisty

Hiszpania. Sztandarowy ateista Richard Dawkins opisał Benedykta XVI jako „albo głupiego, ignoranta, albo (człowieka) ciemnego” – doniósł brytyjski dziennik „The Telegraph”.

(Dawkins skorygował tę publikację, zaznaczając, że nie powiedział: „ciemny”, ale: „zły”). Słowa te padły podczas odebrania przez ich autora doktoratu honorowego na uniwersytecie w Walencji. Odniósł się on w ten sposób do wypowiedzi Papieża, który stwierdził, że rozdawanie prezerwatyw pogłębia problem AIDS w Afryce.

Atak Dawkinsa skierowany był nie na poglądy Benedykta XVI, ale na jego osobę. Bo gdyby Dawkinsowi chodziło o fakty, to trudno byłoby mu polemizować choćby z szefem projektu badań zapobiegania AIDS na Harvardzie Edwardem Greenem, który stwierdził, że zdanie Papieża ma oparcie w wynikach badań jego zespołu.

Wypowiedź Dawkinsa jest więc aktem religijnej nietolerancji wobec Papieża. Nietolerancja ta nie skazuje go jednak na izolację. Pracuje na Oxfordzie, odbiera honorowe doktoraty, a tygodnik „Time” umieścił go w setce najbardziej wpływowych ludzi na świecie. Czyżby więc tolerancja miała obejmować wszystkich, tylko nie katolików?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy