Pogranicze państw, regionów, kultur. Kiedyś centrum Polski, dziś – jej wschodnie kresy. Roztocze to ciągle nieodkryty zakątek naszego kraju.
Spory kawałek drewna, leżący na stole w jednej z chat Zagrody Guciów, na pierwszy rzut oka wygląda zupełnie normalnie – ot, stary pniak o nieco wyblakłym kolorze. Kiedy jednak przyglądamy mu się z bliska, dostrzegamy tysiące migoczących punktów, jakby ktoś obficie oprószył go brokatem. Drewno, które oglądamy, ma – bagatela – kilkanaście milionów lat! Powalone w epoce miocenu drzewa zostały przysypane warstwą pyłu wulkanicznego, a następnie zalane wodą. Wskutek beztlenowych reakcji chemicznych celuloza z drewna została zastąpiona krzemionką.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Z wykształcenia pedagog i psycholog, przez kilka lat pracowała w placówkach medycznych i oświatowych dla dzieci. Absolwentka Akademii Dziennikarstwa na PWTW w Warszawie. Współpracowała z miesięcznikiem „Różaniec”, portalami „Stacja7” i „Aleteia” a także z katowickim oddziałem „Gościa Niedzielnego”. Autorka książki „Zawsze myśl o niebie: historia Hanika - ks. Jana Machy (1914-1942)”. W „Gościu Niedzielnym” od stycznia 2021 odpowiada za media społecznościowe. Interesuje się turystyką górską, literaturą faktu, życiem Kościoła i nową ewangelizacją. Obszar specjalizacji: Zagadnienia społeczne, niepełnosprawność, psychologia, tematyka rodzinna.
Kontakt:
agnieszka.huf@gosc.pl
Więcej artykułów Agnieszki Huf