Nowy numer 17/2024 Archiwum

Czym się różnią siostry?

– O, przyszła katolicka wycieczka – mówi ojciec Makary z Jabłecznej. – A skąd ojciec wie, że katolicka? – Bo wy, wchodząc do cerkwi, klękacie – uśmiecha się mnich. Czym się jeszcze różnimy?

Gdy w 1991 r. Jan Paweł II odwiedził Białystok, kilkakrotnie nazwał Kościoły katolicki i prawosławny „siostrzanymi”. Siostry mają za sobą długą, często bolesną historię. Ponad tysiąc lat rozłąki i odmienne kręgi kulturowe, w których się rozwijały, sprawiły, że wchodząc do cerkwi, możemy czuć się nieswojo. Nie rozpoznajemy już nawet podstawowych znaków i gestów. – Oni żegnają się odwrotnie – mówimy. Dlaczego? Przy znaku krzyża wypowiadamy słowa: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, przy słowie „Ducha” dotykając lewego ramienia. Prawosławni czynią dokładnie tak samo, z tym, że modlą się: Wo imia Otca i Syna, i Swiataho Ducha. Proste? Jak amiń w pacierzu. Katolicy wchodzący do cerkwi często nie wiedzą, jak się zachować. Klęknąć? Przeżegnać się? Prawosławni kłaniają się nisko, kupują w przedsionku świece i całują z namaszczeniem ikonę wystawioną na anałoju (stoliku) na środku świątyni. W ocienionej, pełnej mroku cerkwi pali się zazwyczaj kilkadziesiąt świec. Świątynię wypełnia słodkawy zapach mirry i woń spalonej parafiny. – Światło Zmartwychwstałego towarzyszy wszystkim naszym modlitwom – opowiadają mnisi z monasteru w Jabłecznej. Ojciec Makary modli się tu od kilku lat.

Mnisi prowadzą mały warsztat wyrabiający świece. – Gdy się nie spieszymy, robimy w trójkę 15 tysięcy takich świec dziennie – opowiada. Trafiają do cerkwi we wschodniej Polsce. – Sprawowanie prawosławnego nabożeństwa angażuje wszystkie zmysły człowieka – wyjaśnia Tatiana Misijuk na portalu cerkiew.pl. – Linie i kolory ikon, barwy szat liturgicznych kapłana to silne bodźce wzrokowe; muzyczna oprawa czytanych i śpiewanych tekstów intensywnie oddziałuje na słuch; specyficzna woń kadzidła i woskowych świec absorbuje powonienie…

Pieczęć Ducha
W Kościele prawosławnym chrzest, bierzmowanie i Komunia Święta są ze sobą ściśle połączone. Niemowlęta są nie tylko chrzczone, ale i niezwłocznie bierzmowane. Udzielana jest im też Komunia Święta. W czasie chrztu kapłan zanurza dziecko trzykrotnie w wodzie. W cerkwiach na Zachodzie czasami odstępuje się od tego i polewa główkę dziecka wodą. – Zniszczeniu ulega jednak wówczas cała symbolika chrztu – ubolewa biskup Kallistos. – Chrzest oznacza mistyczny pogrzeb i zmartwychwstanie z Chrystusem, a zewnętrzną tego oznaką jest pogrążenie kandydata w chrzcielnicy, po którym następuje wynurzenie z wody. – Zniszczeniu ulega jednak wówczas cała symbolika chrztu – ubolewa biskup Kallistos. – Chrzest oznacza mistyczny pogrzeb i zmartwychwstanie z Chrystusem, a zewnętrzną tego oznaką jest pogrążenie kandydata w chrzcielnicy, po którym następuje wynurzenie z wody. Tuż po chrzcie dziecko zostaje wytarte do sucha i następuje miropomazanije – namaszczenie najważniejszych części ciała specjalnym olejem, zwanym świętą myrrą. Kapłan wypowiada wówczas słowa: „Pieczęć daru Ducha Świętego”. – Prawosławne dzieci otrzymują Komunię Świętą od niemowlęctwa – wyjaśnia biskup Kallistos. – Gdy stają się wystarczająco dojrzałe, aby rozróżnić między dobrem a złem i zaczynają rozumieć, czym jest grzech (w wieku około sześciu, siedmiu lat), przystępują do jeszcze jednego sakramentu, jakim jest pokajanie, spowiedź.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz

Dziennikarz działu „Kościół”

Absolwent wydziału prawa na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach pracował jako korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor Wydawnictwa Księgarnia św. Jacka. Od roku 2004 dziennikarz działu „Kościół” w tygodniku „Gość Niedzielny”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem. Wywiady z tymi znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznają się do wiary katolickiej, stały się rychło bestsellerem. Wydał też m.in.: „Dziennik pisany mocą”, „Pełne zanurzenie”, „Antywirus”, „Wyjście awaryjne”, „Pan Bóg? Uwielbiam!”, „Jak poruszyć niebo? 44 konkretne wskazówki”. Jego obszar specjalizacji to religia oraz muzyka. Jest ekspertem w dziedzinie muzycznej sceny chrześcijan.

Czytaj artykuły Marcina Jakimowicza