Podkarpacie. Najdroższa w kraju benzyna sprzedawana jest za 4,30 zł przy granicy z Ukrainą.
Prawie nikt jednak jej nie kupuje. Kwitnie za to handel paliwem ukraińskim, sprzedawanym taniej o złotówkę. Z Ukrainy do Polski można przywieźć cały bak paliwa plus 10 litrów w kanistrze, jednak prawo nie pozwala go sprzedawać.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.