Gra na perkusji w zespole rockowym wymaga krzepy, porównywalnej z kondycją zawodowych sportowców.
Z badań przeprowadzonych przez profesora Edwarda Wintera, fizjologa z Sheffield University, wynika, że po 90 minutach liczba uderzeń serca na minutę muzyka grającego na bębnach wzrosnąć może do 190. To prawie 3 razy więcej niż tętno dorosłego w czasie spaceru.
Podczas godzinnego koncertu perkusista spala kilkaset kalorii. Badacz poprosił o pomoc w eksperymencie znajomego perkusistę rockowego. Podpiął go do aparatury mierzącej tętno, pobór tlenu oraz stężenie kwasu mlekowego we krwi. Naukowiec obliczył także, że rockman w ciągu roku gra średnio sto 90-minutowych koncertów, podczas gdy piłkarz reprezentacji od 40 do 50 meczów.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.