Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Rozsądek najważniejszy

Czy należy oglądać współczesne filmy, skoro niosą wiele negatywnych treści?

Nie trzeba przeprowadzać głębokich naukowych analiz, by dostrzec, że dzisiaj kultura jest mocno zlaicyzowana. A przecież przez prawie dwa tysiąclecia kulturę współtworzyło chrześcijaństwo, które wspierało ją również materialnie. „Można mieć zastrzeżenia co do sposobu życia Michała Anioła czy Caravaggia, ale dzięki mecenatowi papieży czy kardynałów pozostały po nich wybitne dzieła. Kościoły wycofały się dzisiaj ze sponsorowania kultury, stąd i filmy wyprodukowane przez chrześcijan powstają bardzo rzadko” – zauważył ks. prof. Marek Lis, filmoznawca i teolog filmu.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza