Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Rząd wystąpił do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie dwóch województw

"Sytuacja na granicy z Białorusią jest cały czas kryzysowa" - tłumaczy premier Morawiecki.

We wtorek Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni w przygranicznym pasie dwóch województw: lubelskiego i podlaskiego - poinformował we wtorek po posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu podkreślił, że to rząd jest bezpośrednio odpowiedzialny za szczelność granicy, zapobieganie nielegalnej migracji oraz próbom destabilizacji sytuacji na granicy.

"Sytuacja na granicy z Białorusią jest cały czas kryzysowa, jest cały czas napięta, a to z podstawowego względu, że reżim Łukaszenki poprzez przetransportowanie ludzi głównie z Iraku na terytorium Białorusi postanowił wypchnąć ich na terytorium Polski, Litwy, Łotwy po to, żeby wprowadzić element destabilizujący na terytorium naszych krajów" - mówił premier Morawiecki.

"Rada Ministrów dzisiaj postanowiła wystąpić do pana prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i części województwa lubelskiego" - dodał.

Przeczytaj też: Sondaż dla "DGP" i RMF FM: Migrantów wpuszczać, ale warunkowo

Premier poinformował, że wprowadzenie tego stanu będzie skutkowało wprowadzeniem katalogu działań, które będą wyłączone z normalnego funkcjonowania przez okres 30 dni. "Dzięki temu będziemy mogli lepiej zapewnić jakość szczelności naszej granicy i po prostu zapobiegać tym agresywnym działaniom, prowokacjom, które są cały czas prowadzone i nasilane ze strony reżimu Łukaszenki" - zapewniał Mateusz Morawiecki.

Zwrócił uwagę, że podobne regulacje dotyczące stanu wyjątkowego wprowadziły już Litwa i Łotwa.

"Musimy powstrzymać te agresywne działania hybrydowe, które są prowadzone według scenariusza napisanego w Mińsku i u protektorów pana Łukaszenki" - mówił.

"Dlatego też zdecydowaliśmy się panu prezydentowi zaproponować takie rozwiązanie po to, żeby zwiększyć jeszcze bardziej bezpieczeństwo naszej granicy wschodniej" - dodał.

Decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie części województw podlaskiego i lubelskiego jest podyktowana troską o bezpieczeństwo państwa, naszych obywateli i odpowiedzialnością za zabezpieczenie granic kraju i całej UE - wskazał premier Mateusz Morawiecki.

Cudzoziemcy od ponad trzech tygodni koczują tuż przy granicy z Polską. Za koczowiskiem stoją białoruscy funkcjonariusze. Cudzoziemcy chcą się przedostać do Polski, czemu zapobiega Straż Graniczna, którą wspierają policja i wojsko. Mundurowi odgrodzili też obszar kilkuset metrów od granicy. Wolontariusze próbują się komunikować z cudzoziemcami za pomocą megafonu.

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski i krajów bałtyckich ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.

Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE. Służby prasowe Komisji Europejskiej przekazały PAP, że jest to też stanowisko Unii Europejskiej, które było wyrażane wcześniej przez ministrów spraw zagranicznych państw UE.

Stan wyjątkowy będzie obowiązywał w 115 miejscowościach w woj. podlaskim i 68 miejscowościach w woj. lubelskim; to wąski pas miejscowości bezpośrednio przylegających do granicy z Białorusią - poinformował we wtorek szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Minister spraw wewnętrznych i administracji zaznaczył na konferencji po posiedzeniu rządu, że Rada Ministrów podjęła uchwałę o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na wąskim pasie leżącym bezpośrednio przy granicy z Białorusią.

"Ten pas będzie obejmował 115 miejscowości na Podlasiu i 68 miejscowości w woj. lubelskim. Świadomie podkreślam: miejscowości, a nie gmin. Nie chodzi tutaj po gminy, ale chodzi o wąski pas miejscowości bezpośrednio przylegających do granicy" - powiedział Kamiński.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama