Sami swoi

Najtrudniej rozpoznać proroka w rodzinnym domu. Nieprzypadkowo przysłowie mówi, że najciemniej jest pod latarnią. Największe problemy z rozpoznaniem Mesjasza mieli ci, którzy znali Go od dziecka i mijali się z Nim na uliczkach Nazaretu. Z powątpiewaniem szemrali: Czyż to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my znamy? Jakżeż może On teraz mówić: „Z nieba zstąpiłem”. (J 6,42)

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..