Nowy numer 13/2024 Archiwum

Franciszek: Modlitwa podstawą prawdziwie chrześcijańskiego życia

Modlitwa jest podstawą prawdziwie chrześcijańskiego życia - zaznaczył Franciszek podczas niedzielnej modlitwy Regina Coeli w Watykanie. Ojciec Święty złożył także życzenia Kościołom prawosławnym oraz katolickim Kościołom wschodnim i łacińskim z okazji uroczystości Wielkanocy i zachęcił do udziału w dwóch inicjatywach modlitewnych.

Franciszek nawiązał do dzisiejszej Ewangelii w której "Pan przedstawia siebie jako prawdziwy krzew winny i mówi o nas jako o latoroślach, które nie mogą żyć nie będąc z Nim zjednoczonymi. "Latorośle nie są samowystarczalne, ale zależą całkowicie od winorośli, która jest źródłem ich istnienia" - powiedział papież.

Zwrócił uwagę, że Jezus kładzie nacisk na czasownik „trwać” i powtarza go siedem razy. Tym samym przed opuszczeniem tego świata i udaniem się do Ojca Jezus mówi: „Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać”. "To trwanie nie jest trwaniem biernym, `zasypianiem` w Panu, pozwalając, by życie nas uśpiło. To nie to. Trwanie w Nim, które proponuje nam Jezus, jest trwaniem czynnym, a także wzajemnym" - wyjaśniał Franciszek.

Zaznaczył, że Pan chce nam powiedzieć, że przed przestrzeganiem Jego przykazań, przed błogosławieństwami, przed uczynkami miłosierdzia, konieczne jest zjednoczenie z Nim, trwanie w Nim". "Nie możemy być dobrymi chrześcijanami, jeżeli nie trwamy w Jezusie. Z Nim zaś możemy wszystko" - powiedział papież.

Zwrócił uwagę, że także Jezus, tak jak krzew winny z latoroślami, nas potrzebuje i zapytał: "w jakim sensie Jezus nas potrzebuje?" "Potrzebuje On naszego świadectwa. Owocem, który musimy wydać jako latorośle, jest świadectwo naszego życia chrześcijańskiego. świadectwo Jego miłości. "Owocem, który trzeba wydać, jest miłość. Powiązani z Chrystusem, otrzymujemy dary Ducha Świętego i w ten sposób możemy czynić dobro bliźniemu i społeczeństwu, Kościołowi. Po owocach możemy rozpoznać drzewo. Życie prawdziwie chrześcijańskie daje świadectwo o Chrystusie" - zaznaczył Franciszek.

Odpowiadając na pytanie, jak to możemy osiągnąć papież podkreślił, że "owocność naszego życia zależy od modlitwy". "Możemy prosić, aby myśleć tak, jak On, działać tak, jak On, patrzeć na świat i rzeczy oczami Jezusa. W ten sposób możemy miłować naszych braci i siostry, poczynając od najuboższych i najbardziej cierpiących, tak jak On, i kochać ich Jego sercem, i przynosić światu owoce dobroci, miłości i pokoju" - powiedział Franciszek.

Na zakończenie wezwał: "Powierzmy się wstawiennictwu Maryi Dziewicy. Zawsze trwała w pełni zjednoczona z Jezusem i przynosiła owoc obfity. Niech nam pomaga trwać w Chrystusie, w Jego miłości, w Jego słowie, abyśmy dawali w świecie świadectwo o Zmartwychwstałym Panu".

Ojciec Święty zwrócił się także do wiernych Kościołów wschodnich, którzy dziś świętują Wielkanoc.

"Przesyłam najlepsze życzenia naszym braciom i siostrom z Kościołów prawosławnych oraz katolickich Kościołów wschodnich i łacińskich, którzy dziś, zgodnie z kalendarzem juliańskim, obchodzą uroczystość Wielkanocy. Niech Zmartwychwstały Pan napełni ich światłem i pokojem, i niech pocieszy wspólnoty żyjące w sytuacjach szczególnie trudnych. Dobrej Wielkanocy" - powiedział papież.

Zobacz też: U prawosławnych braci Wielkanoc

Franciszek zaprosił wiernych do udziału w dwóch inicjatywach modlitewnych, które zainicjował w maju.

"Wkroczyliśmy w miesiąc maj, w którym pobożność ludowa na wiele sposobów wyraża nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. W tym roku będzie on naznaczony „maratonem” modlitewnym poprzez ważne sanktuaria maryjne, aby błagać o ustanie pandemii. Wczoraj wieczorem przewodniczyłem pierwszemu etapowi w Bazylice św. Piotra.

W tym kontekście pojawiła się pewna inicjatywa, która jest bardzo bliska mojemu sercu: inicjatywa Kościoła birmańskiego, który zaprasza nas do modlitwy o pokój poprzez przeznaczanie jednego „Zdrowaś Maryjo” codziennego z Różańca w intencji Mjanmy. Każdy z nas zwraca się do swojej matki, gdy jest w potrzebie lub w trudnej sytuacji. W tym miesiącu prosimy naszą Matkę Niebieską, aby przemówiła do serc wszystkich odpowiedzialnych za Mjanmę, żeby znaleźli odwagę do kroczenia drogą spotkania i pojednania" - powiedział Ojciec Święty.

Dowiedz się więcej o sytuacji w Mjanmie: Planeta Mjanma

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy