Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Dobrze skalkulowane

II powstanie śląskie, którego 100. rocznicę obchodzimy, wyróżnia wśród innych insurekcji precyzyjne wskazanie celów, które były do osiągnięcia w tamtej sytuacji politycznej. Odniosło sukces wojskowy i stworzyło lepsze dla polskiej strony warunki przygotowania plebiscytu.

O wybuchu powstania, podobnie jak w sierpniu 1919 r., zadecydował terror, który wzmógł się, kiedy sukcesy bolszewickiej ofensywy dawały Niemcom nadzieję, że wraz z upadkiem państwa polskiego rozwiąże się także kwestia górnośląska. 17 sierpnia rano niemieckie gazety na Śląsku, na stronie tytułowej, zamieściły informacje o upadku Warszawy. Wiadomość nie była prawdziwa. Kiedy w Katowicach na rynku gromadzili się niemieccy bojówkarze, polska ofensywa nad Wieprzem rozwijała się w błyskawicznym tempie, łamiąc sowiecki front. 17 sierpnia w południe w Katowicach doszło do starć, Francuzi otworzyli ogień, raniąc i zabijając kilku Niemców. W czasie walk rannym usiłował pomóc polski lekarz i działacz plebiscytowy dr Andrzej Mielęcki, ale został przez Niemców oskarżony o to, że strzelał do nich. Zlinczowano go, a zwłoki wrzucono do Rawy, przepływającej przez centrum miasta. Następnego dnia Niemcy zaatakowali redakcje kilku polskich gazet i zdemolowali siedzibę Polskiego Komitetu Plebiscytowego w Katowicach. Wówczas Wojciech Korfanty wezwał oddziały Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska do podjęcia „samoobrony”.

Dostępne jest 29% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy