Nowy numer 13/2024 Archiwum

Ukraiński zakręt

Zobojętnienie zagranicy na Ukrainę dokonywało się stopniowo – pisze Maciej Mieczkowski. Jemu nieobojętne są sprawy sąsiada Polski, a zwłaszcza zwyczajnych mieszkańców.

Ukraina to kraj, który nie traci nadziei, dopóki na alei Pejzażnej w Kijowie pojawia się graffiti ze słowami Jana Pawła II: „Nie lękaj się. Dobro zwycięża”. A nad mostem na Dnieprze ktoś nawołuje sprayem: „Szukajcie Boga, szukajcie pilnie, póki nie będzie za późno”. Za tymi napisami stoją ludzie pragnący dobra i transcendencji. Ukraina nie zginie, dopóki mieszkają w niej tacy ludzie jak sam autor książki „Na zakręcie. Kijów i Ukraina u progu zmian” – Polak z Wilna, który z oddaniem i życzliwością, mieszkając tam, pomagał ludziom, między innymi uchodźcy muzułmaninowi – krymskiemu Tatarowi, przebywającemu w ośrodku na peryferiach Kijowa w Puszczy Wodycy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy