Nowy numer 11/2024 Archiwum

Cenne małe stópki

W Polsce niewiele osób zna jej nazwisko. Jednak na całym świecie doskonale znany jest symbol, który zaprojektowała. Odejście Virginii Evers, pionierki amerykańskiego ruchu pro-life, to koniec epoki.

Był styczeń 1974 r., kiedy Virginia Evers otworzyła gazetę „San Diego Union” i zobaczyła zamieszczone tam zdjęcie. Była pierwsza rocznica wydania wyroku w głośnej sprawie zwanej Roe vs. Wade, w wyniku której w całych Stanach Zjednoczonych zalegalizowano aborcję. Obrońcy życia przygotowywali manifestację i wykupili w dzienniku ogłoszenie. Pokazali zdjęcie stópek dziecka, które przeżyło pod sercem matki 10 tygodni. Maleńkie nóżki trzymał w ręce dorosły mężczyzna. Stópki były o wiele mniejsze niż opuszki jego palców. Dla wielu czytelników ten widok był szokiem. W czasach, gdy do badania kobiet w ciąży nie wykorzystywano jeszcze ultrasonografu, powszechne było przekonanie, że na tym etapie rozwoju dziecko nie ma jeszcze ludzkich kształtów (do dziś taka opinia nie jest rzadkością). Ułatwiało to działalność zwolennikom aborcji, przekonującym, że to prosty zabieg usunięcia z organizmu zlepka komórek. Zdjęcie pokazywało jednak, że maluch mający niewiele więcej niż 2 miesiące jest już człowiekiem. – Te cenne małe stópki powinny być symbolem ruchu pro-life – powiedziała Virginia Evers do swojego męża, Ellisa. I doprowadziła do tego.

Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jakub Jałowiczor

Dziennikarz działu „Polska”

Absolwent nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Zaczynał w radiu „Kampus”. Współpracował m.in. z dziennikiem „Polska”, „Tygodnikiem Solidarność”, „Gazetą Polską”, „Gazetą Polską Codziennie”, „Niedzielą”, portalem Fronda.pl. Publikował też w „Rzeczpospolitej” i „Magazynie Fantastycznym” oraz przeprowadzał wywiady dla portalu wideo „Gazety Polskiej”. Autor książki „Rzecznicy”. Jego obszar specjalizacji to sprawy społeczno-polityczne, bezpieczeństwo, nie stroni od tematyki zagranicznej.
Kontakt:
jakub.jalowiczor@gosc.pl
Więcej artykułów Jakuba Jałowiczora