Reklama

    Nowy numer 13/2023 Archiwum

Twoje pieniądze w PPK

Gromadzone w PPK oszczędności są własnością oszczędzającego. Mimo że składają się na nie i pracownik, i pracodawca, i państwo.

Pochodzące z tych trzech źródeł wpłaty będą wpływały na indywidualny rachunek pracownika utworzony w programie PPK. Kto będzie zajmował się pomnażaniem tych oszczędności?

Kto pomnoży oszczędności?

To pracodawca (po konsultacji z reprezentacją pracowników) wybiera instytucję, z którą zawrze umowę na prowadzenie indywidualnych kont pracowników. Do wyboru ma trzy możliwości: fundusz inwestycyjny zarządzany przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych, fundusz emerytalny zarządzany przez powszechne lub pracownicze towarzystwo emerytalne albo zakład ubezpieczeń. Aby zapewnić bezpieczeństwo inwestowania przeznaczonego na dodatkową emeryturę kapitału, wybrana instytucja musi spełnić szereg warunków. Jest też objęta nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. Zadaniem tej instytucji jest takie inwestowanie oszczędności uczestników PPK, aby w bezpieczny sposób przyniosły one jak największe zyski. Pieniądze starszych pracowników, którzy będą oszczędzać krócej, będą inwestowane raczej bezpieczne instrumenty finansowe (np. obligacje skarbowe). Oszczędności osób młodszych, które będą oszczędzały wiele lat, mogą być inwestowane w formy w bardziej ryzykowne, mogące przynieść większy zysk. Wraz ze zbliżaniem się pracownika do 60. roku życia stopniowo zwiększane będą udziały bezpiecznych instrumentów. Instytucje te będą pobierały opłaty za zarządzanie kontami PPK, ale całkowite koszty nie mogą przekroczyć 0,6 proc. wartości aktywów netto w skali roku.

Te pieniądze nie przepadną

Ponieważ zaoszczędzone w PPK pieniądze są prywatną własnością oszczędzającego, każdy może swobodnie nimi dysponować. Założenie jest takie, że oszczędzanie trwa do 60. roku życia (chociaż w określonych sytuacjach z tych pieniędzy można skorzystać wcześniej). Po skończeniu 60 lat pracownik może wypłacić całą zaoszczędzoną kwotę jednorazowo, ale wtedy od 75 proc. tych środków będzie musiał zapłacić 19-procentowy podatek od zysków kapitałowych. Można też wybrać wypłatę bez konieczności płacenia podatku. Wtedy jednorazowo można wypłacić 25 proc. zgromadzonej na koncie sumy, a pozostałe 75 proc. wybierać w ratach przez 10 lat. Można też całą zaoszczędzoną sumę rozłożyć na 120 lub więcej rat – w takim przypadku też obowiązuje zwolnienie z podatku. Warto też pamiętać, że złożenie wniosku o wypłatę oszczędności po ukończeniu 60 lat oznacza zakończenie oszczędzania w PPK.

Każdy uczestnik programu PPK może w dowolnym momencie, przed ukończeniem 60 lat, zdecydować o zamknięciu swego konta i wypłaceniu zgromadzonych na nim pieniędzy. Otrzyma wtedy kapitał pomniejszony o 30 proc. wpłat dokonanych przez pracodawcę, które zostaną zapisane na jego koncie w ZUS jako składka emerytalna, oraz o sumę wpłaconą przez państwo. Będzie musiał także zapłacić 19-procentowy podatek od zysków kapitałowych.

W przypadku śmierci uczestnika PPK zgromadzone przez niego oszczędności nie przepadną, ponieważ podlegają one dziedziczeniu. Oznacza to, że trafią do jego spadkobierców lub osób wskazanych przez niego w informacji przekazanej instytucji prowadzącej jego rachunek w PPK. Oszczędzający może zostawić wszystkie oszczędności jednej osobie albo wskazać kilku beneficjentów. Może też określić, jaką część jego środków otrzyma każdy z nich. W dowolnym momencie można zmieniać liczbę oraz krąg beneficjentów albo zupełnie odwołać wcześniejsze dyspozycje.

Tylko w jednym przypadku swoboda dysponowania zgromadzonymi w PPK oszczędnościami jest ograniczona – jeśli uczestnika PPK łączy wspólność majątkowa ze współmałżonkiem. W takim przypadku połowę jego oszczędności otrzyma współmałżonek. Druga płowa natomiast przypadnie osobom wskazanym przez zmarłego uczestnika PPK.•

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy