Herbatniki to wspaniały dodatek do popołudniowej kawy czy herbaty.
Są nieskomplikowane, a ich przygotowanie nie zabiera wiele czasu. Te zwykle ciasteczka przygotowane z dodatkiem lawendowego aromatu są tak dobre, że blacha świeżo upieczonych pyszności znika w mgnieniu oka. Bazę przepisu stanowią kruche ciasteczka bez dodatku proszku do pieczenia. Inspiracją do przygotowania tego wypieku były ciasteczka, którymi poczęstował mnie mistrz łączenia niecodziennych smaków – Dariusz Garbulowski. Do wypieku można użyć świeżo zebranych lub suszonych kwiatów lawendy. Sezon na tę roślinę właśnie trwa, więc polecam spróbować.
Czas: 15 minut + ok. 15 min pieczenia
Ilość: blacha ciasteczek
Składniki:
Włącz piekarnik na 180 stopni (termoobieg lub góra–dół). Do miski przełóż bardzo miękkie masło. Dodaj cukier, przesypaną przez sito mąkę, sól, orzechy włoskie i jajko. Na koniec wsyp skórkę z cytryny i lawendowe kwiaty (lawendę najłatwiej obierać od dołu. Jeśli trafią się jakieś większe fragmenty kwiatów, trzeba je poszatkować nożem lub rozdrobnić w palcach). Całość zagniataj tak, aby składniki dokładnie się wymieszały. Jeśli ciasta nie da się uformować w kulkę, podsyp je mąką i jeszcze raz zagnieć. Następnie formuj niewielkie krążki, grube na ok. 1 cm, i układaj je na blaszce. Pamiętaj o pozostawieniu ok. 2 cm odstępu – ciastka urosną i rozleją się w trakcie pieczenia na boki. Włóż blachę do piekarnika na ok. 15 minut, do uzyskania złotego koloru wypieku. Kwiaty lawendy po upieczeniu trochę zmienią smak i nadadzą ciasteczkom przyjemny, ziołowy aromat, który na szczęście nie przypomina sztucznych zapachów dodawanych do niektórych kosmetyków czy środków owadobójczych. Wypiek można podawać z cytrynowym lukrem. Herbatniki nie powinny być za bardzo spieczone, ponieważ staną się twarde. Przechowuj je w szczelnym pudełku.
Smacznego :)
Redaktorka działu „4 strony kobiety"
Absolwentka muzykologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Współzałożycielka Stowarzyszenia Śląska Kawiarnia Naukowa, w którym koordynowała projekty „Cztery żywioły" (cykl zajęć dla dzieci w gorszej sytuacji materialno-rodzinnej), wystawę fotografii naukowej „Mikro-Makro. Skale wszechświata" i cykliczne spotkania Śląskiej Kawiarni Naukowej w Katowicach. Autorka tekstów w miesięczniku „Mały Gość Niedzielny". Od 2018 r. w „Gościu Niedzielnym" prowadzi dział Cztery Strony Kobiety. Mama bliźniąt i żona Tomasza. Gra na skrzypcach w zespole Dobre Ludzie. Żegluje, eksperymentuje w kuchni, a od czasu do czasu wyrusza do dalekich krajów (m.in. Uganda, Islandia i Indie), by poznawać nowych ludzi, smaki, zapachy i miejsca.