Nowy numer 13/2024 Archiwum

Morawiecki: Chcemy, żeby kandydaci byli dobrani na zasadach pewnej równowagi geograficznej

Chcemy, żeby kandydaci byli dobrani na zasadach pewnej równowagi geograficznej, by byli to kandydaci, którzy mają otwarte głowy na Europę; na pewno nie będą to łatwe rozmowy - mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki przed kolejnym dniem obrad Rady Europejskiej ws. najważniejszych stanowisk w UE.

Szef rządu przewiduje, że wtorkowe obrady będą trudne. "Będziemy starali się wybrać najlepsze osoby, które pokierują UE w nowych czasach. To niezwykle ważne, żebyśmy potrafili wypracować kandydatów, co do których ogromna większość państw członkowskich, a najlepiej wszystkie, są zgodne" - mówił Morawiecki przed wejściem na obrady unijnego szczytu.

Dodał, że nowe czasy potrzebują "nowych ludzi, nowych idei, nowych otwarć".

"Chcemy, żeby kandydaci byli dobrani na zasadach pewnej równowagi geograficznej. Oczywiście bardzo ważne jest również to, żeby byli to kandydaci, którzy mają otwarte głowy, serca na Europę, która jest na różnym poziomie rozwoju ze względów przede wszystkim historycznych" - powiedział szef polskiego rządu.

Ocenił, że jesteśmy teraz "w takim kluczowym momencie". "Generalnie na pewno nie będą to łatwe rozmowy, ale wierzę w to, że dzisiaj dokonamy bardzo znaczącego postępu, być może nawet uda nam się uzgodnić na poziomie Rady Europejskiej personalia" - stwierdził premier.

Wskazał, że właściwie codziennie odbywają się spotkania koordynacyjne Grupy Wyszehradzkiej, spotkanie bilateralne, rozmowy telefoniczne. "One mają służyć jednemu celowi, temu, żeby wypracować dobry kompromis. Chcemy, Polska chce, żeby kompromis był dobry, żeby uwzględniana była perspektywa Polski, perspektywa krajów wyszehradzkich i Europy centralnej" - powiedział premier.

"I cieszę się bardzo, że tak się dzieje coraz bardziej, ale na pewno jeszcze przed nami długa droga, żeby uzgodnić ostateczne personalia" - podkreślił premier.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama