Gdybym zasiadał w niebiańskiej komisji do spraw objawień i miałbym decydować o tym, w które miejsce ma być wysłana Maryja, wybrałbym litewskie Szydłowo. Pikanterii dodaje fakt, że ukazała się tu… kalwinom. Płakała.
Wiatr nie przynosi żadnej ulgi. Przypomina sirocco. Upał spadł na Litwę, sparzył asfalt, wygnał z ulic ludzi, a wodę w jeziorach zmienił w ciepłą zupę.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.