Nowy numer 11/2024 Archiwum

Rabiej: Przyzwyczajmy ludzi do związków partnerskich, później łatwiej będzie o kolejne kroki

Przyzwyczajmy ludzi, że związki partnerskie to nie jest samo zło. Potem łatwiej będzie o kolejne kroki - powiedział w wywiadzie dla DGP Paweł Rabiej, wiceprezydent Warszawy i polityk Nowoczesnej. Mówiąc o związkach homoseksualnych Rabiej dodał: na koniec przyjdzie czas na adopcję dzieci.

"Najpierw przyzwyczajmy ludzi, że związki partnerskie to nie jest samo zło, że nie niszczą tkanki społecznej i polskiej rodziny. Potem łatwiej będzie o kolejne kroki, o równość małżeńską z adopcją" - powiedział wiceprezydent Warszawy i polityk Nowoczesnej Paweł Rabiej w wywiadzie z Robertem Mazurkiem dla Dziennika Gazety Prawnej.

Rabiej przyznał w rozmowie, że nie jest zwolennikiem "zmieniania społeczeństwa na siłę". "

Więc jestem za etapowaniem: najpierw wprowadźmy związki partnerskie, potem równość małżeńską, a na koniec przyjdzie czas na adopcję dzieci" - mówi Rabiej.

Rabiej - który przyznaje, że jest gejem - przyznaje również, że popiera zawiązki partnerskie. "Jestem zwolennikiem małżeństw homoseksualnych, bo jest to rozwiązanie w gruncie rzeczy bardzo konserwatywne" - ocenia. "W sytuacji, w której trudno ludziom być ze sobą, nie chcą budować relacji opartej na zaufaniu, tworzenie takich małżeństw sprzyja stabilizacji społecznej" - wyjaśnia wiceprezydent Warszawy.

Rabiej podkreśla też, że "w wielu krajach adopcja dzieci przez pary homoseksualne jest dozwolona i nie spowodowała trzęsienia ziemi". "Nie mogę jednak abstrahować od sytuacji polskiej" - dodaje, oceniając że w tej kwestii możliwości wprowadzenia takich rozwiązań jest "bardziej sceptyczny".

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama

Najnowsze