Nowy numer 17/2024 Archiwum

Niesamowity rekord skoczni Stocha w Sapporo!

Polak wylądował na 148,5 m. i po drugiej serii awansował na 2. miejsce w konkursie.

Kamil Stoch po pierwszej serii konkursu PŚ w Sapporo zajmował 6 miejsce i miał znaczą stratę do prowadzącego Roberta Johansona. Kiedy usiadł na belce startowej na ekranach wyświetlono odległość 129 m potrzebnych, aby przy dobrych notach objął prowadzenie. Wtedy wydarzyło się coś, co wprawiło w zdumienie obserwatorów konkursu. Polak wylądował znacznie, znacznie dalej, bo aż na 148,5 m, ustanawiając nowy rekord skoczni Okurayama.

Niesamowity lot Stocha pozwolił mu awansować na 2 miejsce w konkursie, gdyż wyprzedził go jeszcze zajmujący po pierwszej serii 4 lokatę Stefan Kraft z Austrii, który wylądował na 137 m., jednak startował z obniżonej o dwa stopnie belki startowej i otrzymał bardzo wysokie noty za styl. Kamil Stoch musiał lądować bez telemarku, przez co jego skok większośc sędziów oceniła na 16 pkt.

1 i 2 miejsca z pierwszej serii nie obronili Robert Johanson i Ryoyu Kobayashi. Norweg zakończył rywalizację na 3. pozycji, a Japończyk na 5. miejscu.

Pozostali Polacy zajęli dalsze miejsca: Piotr Żyła był 11., Dawid Kubacki 15., a Stefan Hula 27.

« 1 »

Wojciech Teister

Redaktor serwisu internetowego gosc.pl

Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.

Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera