Rosja ma coraz słabsze karty w globalnej grze – i właśnie to czyni ją coraz bardziej niebezpieczną, nieprzewidywalną.
Oniebieskie duchy/ i posłowie nieba,/ powiedzcież wyraźniej,/ co nam czynić trzeba,/ bo my nic nie pojmujemy,/ ledwo od strachu żyjemy… To nie jest tylko trwoga pasterzy, którzy nie rozumieją znaków z nieba, obwieszczających narodzenie Pana. Prośba zapisana w jednej z najstarszych polskich kolęd wyraża wieczne nasze zagubienie i trwogę. Często skrywane, ale nie dające się zagłuszyć.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.