Nowy numer 11/2024 Archiwum

Senegal, średniak z Afryki

Nasz grupowy rywal nie jest potęgą ani ekonomiczną, ani piłkarską. Ma jednak w swoim składzie bardzo dobrych graczy z silnych lig europejskich.

Senegal jest bardzo młodym krajem. Niepodległość zyskał w 1960 r. Wcześniej był kolonią francuską. W kraju tym mieszka 14 milionów ludzi, czyli ponad dwukrotnie mniej niż w Polsce. Jednak dzięki wysokiemu przyrostowi naturalnemu może dogonić nas już w połowie wieku. A według niektórych prognoz, do końca XXI w. w Senegalu może już mieszkać dwa razy więcej ludzi niż w Polsce.

Senegal nie należy do najbiedniejszych państw Afryki. Jednak pod względem PKB na jednego mieszkańca Polacy wyprzedzają Senegalczyków piętnastokrotnie. Większość mieszkańców kraju utrzymuje się z rolnictwa, ale coraz ważniejszym sektorem gospodarki staje się turystyka. U wybrzeży Senegalu znajduje się ważny punkt na turystycznej mapie Afryki, czyli wyspa Goree. Przez setki lat była ona największą bazą handlu niewolnikami. Dzisiaj znajduje się tam muzeum z listy światowego dziedzictwa UNESCO.

Senegal jest krajem bardzo mocno związanym z Francją. Jego tereny znajdowały się pod wpływem Paryża już od XVII w. Francuski jest oficjalnym językiem kraju, obok języka wolof, używanego przez prawie połowę ludności kraju. Francja pozostaje największym partnerem gospodarczym Senegalu. Do Francji emigruje też wielu Senegalczyków. Ma to przełożenie na reprezentację kraju, w której gra wielu zawodników urodzonych właśnie we Francji.

Związki z Francją bardzo mocno przekładają się na senegalski futbol. Jeszcze podczas debiutanckiego mundialu w 2002 r. reprezentacja Senegalu była nazywaną Francją B, gdyż zdecydowana większość jej graczy grała w lidze francuskiej. Dzisiaj reprezentanci Senegalu grają w najsilniejszych ligach Europy, w takich klasowych zespołach jak Liverpool, Napoli czy Schalke 04.

Senegal nie jest potentatem piłkarskim nawet w Afryce. Mundial w Rosji jest dla niego dopiero drugim występem w piłkarskich mistrzostwach świata. Jednak w swoim debiucie lwy Terangi (jak nazywana jest reprezentacja Senegalu) dotarły aż do ćwierćfinału. Jeśli chodzi o Puchar Narodów Afryki, najlepszym osiągnięciem Senegalczycy mogli pochwalić się w 2002 r. kiedy zostali wicemistrzami kontynentu. Był to jednak dla nich jedyny finał tej imprezy w historii.

W piłkarskiej historii Senegalu jest nawet polski akcent, ale nie najlepszy. W latach 2006-2008 reprezentację tego kraju trenował Henryk Kasperczyk. W czasie Pucharu Narodów Afryki w 2008 r., po dwóch przegranych meczach, niespodziewanie złożył on dymisję. Senegalska federacja doszła do porozumienia z Polakiem dopiero po gorących sporach. W ostatnim meczu Senegalczyków poprowadził już inny trener, który nie uratował jednak reprezentacji przed odpadnięciem z turnieju.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bartosz Bartczak

Redaktor serwisu gosc.pl

Ekonomista, doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach specjalizujący się w tematyce historii gospodarczej i polityki ekonomicznej państwa. Współpracował z Instytutem Globalizacji i portalem fronda.pl. Zaangażowany w działalność międzynarodową, szczególnie w obszarze integracji europejskiej i współpracy z krajami Europy Wschodniej. Zainteresowania: ekonomia, stosunki międzynarodowe, fantastyka naukowa, podróże. Jego obszar specjalizacji to gospodarka, Unia Europejska, stosunki międzynarodowe.

Kontakt:
bartosz.bartczak@gosc.pl
Więcej artykułów Bartosza Bartczaka