Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Dzień nie jak co dzień

Dzień Kobiet po swojemu zagospodarowują mężczyźni i kobiety.

Mój kolega składa życzenia piętnastu paniom. Każdej po piętnaście minut. Świętuje pełną gębą Dzień Kobiet.

Moja koleżanka idzie na manifę, żeby pokrzyczeć, że fajnie jest decydować o sobie. Ale nie może się zdecydować jak się ubrać, bo nie wie, czy będzie padał deszcz ze śniegiem czy zaświeci słońce.

Dzień Kobiet zapowiada się niecodziennie. To najważniejsze, bo ostatnio wszystkim chodzi o to, żeby wywrócić ten świat do góry nogami. No i pomachać swoimi nogami nad jego wywróconymi kieszeniami z szczerą pustką na dnie.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Gruszka-Zych

od ponad 30 lat dziennikarka „Gościa Niedzielnego”, poetka. Wydała ponad dwadzieścia tomików wierszy. Ostatnio „Nie chciałam ci tego mówić” (2019). Jej zbiorek „Szara jak wróbel” (2012), wybitny krytyk Tomasz Burek umieścił wśród dziesięciu najważniejszych książek, które ukazały się w Polsce po 1989. Opublikowała też zbiory reportaży „Mało obstawiony święty. Cztery reportaże z Bratem Albertem w tle”, „Zapisz jako…”, oraz książki wspomnieniowe: „Mój poeta” o Czesławie Miłoszu, „Takie piękne życie. Portret Wojciecha Kilara” a także wywiad-rzekę „Życie rodzinne Zanussich. Rozmowy z Elżbietą i Krzysztofem”. Laureatka wielu prestiżowych nagród za wywiady i reportaże, m.innymi nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w dziedzinie kultury im. M. Łukasiewicza (2012) za rozmowę z Wojciechem Kilarem.

Kontakt:
barbara.gruszka@gosc.pl
Więcej artykułów Barbary Gruszki-Zych