Święta Maria Magdalena zawsze była chętnie malowana przez artystów. Jednym z najbardziej popularnych motywów w sztuce było pokazanie jej jako osoby niosącej flakonik z olejkiem.
Już w najstarszych ikonach zmartwychwstanie Pańskie było często malowane jako tzw. mirrofore – niosące mirrę. W starożytnym Izraelu ciało zmarłych namaszczano wonnymi olejkami, przede wszystkim mirrą – żywicą pewnej odmiany krzewów. Bliscy Jezusa nie zdążyli Go jednak namaścić po ukrzyżowaniu – zaczynał się szabat, podczas którego nie wolno było wykonywać żadnych prac. Pochowali więc Zbawiciela, a w niedzielę rano kobiety – wśród nich Maria Magdalena – poszły do grobu, niosąc flakoniki z olejkami. Zastały pusty grób. Kobiety niosące flakoniki są więc symbolem zmartwychwstania.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”
Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.