Nowy numer 17/2024 Archiwum

Historia 
powraca 
jako farsa


Kiedyś był KOR, dziś mamy Komitet Obrony Demokracji. Tyle że obecny polski spór ma tyle wspólnego z realiami 
stanu wojennego co III RP z PRL.


Nie minął miesiąc rządów Prawa i Sprawiedliwości, a Krzysztof Łoziński, były współpracownik KOR i działacz pierwszej „Solidarności”, już rzucił pomysł powołania Komitetu Obrony Demokracji. Ideę szybko podchwycił Mateusz Kijowski, informatyk, który założył na Facebooku grupę o tej nazwie. Nie jest to postać anonimowa. Kijowski miał już swoje 5 minut sławy, gdy przebrany w sukienkę firmował inicjatywę (także wirtualną) „Razem przeciw kulturze gwałtu”. – Chcemy zrobić zamieszanie, bo nasza kultura jest oparta na przemocy fizycznej i psychicznej – tłumaczył wiosną swoje przesłanie słuchaczom radia Tok fm.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy