Nowy numer 18/2024 Archiwum

Centralne planowanie

Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli znajduje się przy Rue de la Loi – ulicy Prawa. To nie przypadek. Prawo jest narzędziem, dzięki któremu komisarze i tysiące urzędników Komisji mają więcej władzy niż ktokolwiek w Europie.

Od 1 listopada urzęduje już nowy skład Komisji Europejskiej. Z niezrozumiałych względów zainteresowanie mediów Komisją ogranicza się zazwyczaj do etapu przesłuchań kandydatów na komisarzy oraz etapu uśmiechniętych zdjęć zatwierdzonego składu. Podczas gdy rządy krajowe przez całą kadencję są obserwowane przez media, brukselscy urzędnicy cieszą się taryfą ulgową. Tymczasem władza, jaką posiada nawet nie tyle 28 komisarzy, co całe zastępy dyrektorów i urzędników Komisji, powinna być powodem do nieustannego patrzenia na ręce pracownikom twierdzy przy Rue de la Loi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina

Zastępca redaktora naczelnego

W „Gościu" od 2006 r. Studia z socjologii ukończył w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie. Laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka. Autor reportaży zagranicznych, m.in. z Wietnamu, Libanu, Syrii, Izraela, Kosowa, USA, Cypru, Turcji, Irlandii, Mołdawii, Białorusi i innych. Publikował w „Do Rzeczy", „Rzeczpospolitej" („Plus Minus") i portalu Onet.pl. Autor książek, m.in. „Mocowałem się z Bogiem” (wywiad rzeka z ks. Henrykiem Bolczykiem) i „Psycholog w konfesjonale” (wywiad rzeka z ks. Markiem Dziewieckim). Prowadzi również własną działalność wydawniczą. Interesuje się historią najnowszą, stosunkami międzynarodowymi, teologią, literaturą faktu, filmem i muzyką liturgiczną. Obszary specjalizacji: analizy dotyczące Bliskiego Wschodu, Bałkanów, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a także wywiady i publicystyka poświęcone życiu Kościoła na świecie i nowej ewangelizacji.

Kontakt:
jacek.dziedzina@gosc.pl
Więcej artykułów Jacka Dziedziny