Nowy numer 13/2024 Archiwum

Co tam słychać?

– Jestem stałą czytelniczką GN od wielu lat. Naprawdę jest jak gość w naszym domu, miły i wyczekiwany. Kupujemy go w niedzielę, a potem czytamy z mężem od deski do deski – mówi Grażyna Lewandowska ze Stalowej Woli.

Nie umiemy mówić o sobie, dlatego... zrobią to za nas czytelnicy. Zapytaliśmy o opinię osoby ze Stalowej Woli, Rudnika nad Sanem, Racławic i Bielińca.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy